Polowanie Wigilijne

Na wigilijne łowy przyjechało prawie 30 myśliwych. Pod nieobecność Łowczego, który zachorował polowanie poprowadził Prezes z Hubertem. Nie zamawialiśmy posiłku w trakcie polowania i dzięki temu mogliśmy opolować 3 mioty i o 15-tej zasiąść do wigilijnej wieczerzy. W pierwszym pędzeniu przy Spaleniskowej na 11 strzałów, skuteczne okazały się tylko 3 oddane przez jednego myśliwego – Marcina Duszkę, który położył 3 dziki. W drugim strzelano tylko do dzików jednak niecelnie, a do jeleni spisał się Janek Mocia, filmując w miocie dwa przyszłościowe byki. Po przerzucie na Wawelno, znów odezwał się Marcin Duszka, który dołożył kolejnego dzika i tym sposobem zapewnił sobie królestwo. Na pokot dotarły również 2 cielaki i 2 dziki, w tym po raz kolejny dzik Bronka Letkiego, który może ten sezon może zaliczyć do wyjątkowo udanych. Przy tym dziku skuteczną pracę po 200 m zaliczył Jazz Łukasza. Po polowaniu spotkaliśmy się w Kniei, przy wigilijnych potrawach, po symbolicznym połamaniu się opłatkiem.