Polowanie sylwestrowe 28.12.2019 r.
Na polowaniu między świętami Bożego Narodzenia a Nowym Rokiem zawsze jest duża frekwencja myśliwych, którzy zamierzają spalić świąteczne kalorie. Tak było i w tym sezonie, bo na zbiórce zameldowało się 37 kolegów. Prowadzący Hubert Olejnik zaplanował 3 mioty i plan został zrealizowany. Do posiłku w dwóch pędzeniach na części zachodniej obwodu padły 4 dziki i pierwszy byk, świeżo upieczonego selekcjonera Romka Panusza. Po smacznym strogonowie, popchniętym ciastem stażysty Mańka przejechaliśmy na część zachodnią, którą prowadzący wziął na raz, dzieląc nagankę na dwie grupy. Pomysł okazał się skuteczny, bo do pokotu dojechała łania, 2 cielaki i 4 dziki. Skuteczność nie była zbyt dobra przy ponad 40 strzałach oddanych na polowaniu. Bardzo dobrze pracowały nasze psy, wspierane przez zawodową sforę Michała Fornalczyka. Królestwo przypadło w udziale oczywiście Romkowi, a wicekrólem został Krzysiu Siekierka z cielakiem i dzikiem. Król spisał się na medal nie tylko na polowaniu, ale i po jego zakończeniu, zatrzymując solidnym poczęstunkiem w siedzibie Koła liczną grupę kolegów.