W kalendarzu imprez br. pojawiło się nowe spotkanie w szczytowym okresie rui saren.
Konieczność wykonania prac porządkowych przy siedzibie spowodowała, że kilku kolegów pracowało
już w sobotę od rana. Prezes oraz dwóch stażystów Darek Suski i Adam Makarewicz nadało całemu obejściu estetycznego wyglądu i grillowanie rozpoczęło się już w godzinach popołudniowych.
Kolega Łowczy z Marcinem Duszką przyrządził smaczny kociołek i Ci którzy wcześniej zaczęli mogli go skosztować. Kilku kolegów zdecydowało się zapolować i Krzysztof Siekierka oraz Hubert Olejnik wrócili z łowów z rogaczami. Po odtrąbieniu sygnału, łowcy dołączyli do biesiadników dodając imprezie rumieńców.Kolega Hubert podzielił się z nami sukcesem strzeleckim – wygraną drużynową w zawodach Pucharu Świata w konkurencji trap.

Coroczne zawody Koła połączone z przystrzeliwaniem broni poprzedziło w br. szkolenie weterynaryjne z oględzin tusz upolowanej zwierzyny. Przeprowadził je lekarz weterynarii w siedzibie PZŁ przy strzelnicy, dzięki czemu część myśliwych mogła po raz pierwszy ten obiekt wizytować.

W rywalizacji wzięło udział 20 zawodników, w tym gościnnie Ania Dzierżanowska i 15 letni Józef Mocia, który całkiem nieźle poradził sobie w konkurencjach śrutowych.

W zawodach zwyciężył, po kilku latach nieobecności Adrian Grela wynikiem 209/250 pkt., a kolejne miejsca zajęli Tomasz Dzierżanowski (199 pkt.) i Łukasz Dzierżanowski 189 pkt. Najlepszy w konkurencjach kulowych okazał się Wojciech Dudik (94/100 pkt.)

W szóstce znaleźli się również nasi seniorzy Józef Grela i Michał Dzierżanowski, który pogodził strzelanie na osiach z przystrzeliwaniem broni kolegów z Koła.

Najlepsi oprócz dyplomów otrzymali po paczce amunicji na dalsze doskonalenie swoich umiejętności.

Po kilku latach słabszej aktywności strzeleckiej na Zawody Okręgowe zgłosiliśmy aż 7 zawodników, co uczyniło nas ekipą najliczniejszą wśród kół łowickich Opolszczyzny.   Nie liczyliśmy na sukcesy, ale możliwość strzelania została zapewniona wszystkim chętnym.

Najlepiej z naszych zawodników zaprezentował się Jacek Dzierżanowski (373pkt), co pozwoliło drużynie w klasie powszechnej (Stefan Mocia 309pkt i Wojciech Dudik 308pkt)  stanąć na 3 stopniu podium i puchar z dyplomem po dłuższej przerwie znów powędrował do siedziby Koła.

Drużyna w klasie otwartej nie osiągnęła zbyt dobrych rezultatów (Łukasz Dzierżanowski 368pkt, Tomasz Dzierżanowski 346pkt, Józef Grela 318 pkt.), ale wynik tego ostatniego, wystarczył na zajęcie przez niego trzeciego miejsca w kategorii seniorów.

Startujący indywidualnie Janek Mocia wynikiem 306pkt. nie odbiegał wiele od naszych słabszych powszechniaków.

Na zakończenie zawodów kolega Adrian Grela uwiecznił nasze sukcesy w kardach obiektywu.