Zdecydowaliśmy w tym sezonie rozpocząć sezon polowań zbiorowych na Dębinie. Msza przy Dębówce odprawiona przez zaprzyjaźnionego Księdza rozgoniła poranne chmury, z których kilka kropel pokropiło nas podczas eucharystii. Na planowane 3 pędzenia odbyły się tylko 2, aby zdążyć na czas dopełnić formalności z dzikami i zasiąść przy stole do posiłku. W pierwszym pędzeniu zapowiadało się dużo pracy dla Łukasza (dwa dziki sfarbowane) i chyba dlatego Św. Hubert dał się cieszyć z pozyskania pierwszego w życiu jenota. Skuteczność tego dnia poprawiła się w drugim miocie, gdzie przy 10 strzałach padło 7 dzików i lis. Niecodzienny był fakt, że większość strzałów dobiegała ze zwyżki w czeremchach, gdzie skutecznie ostrzeliwał się Rafał Mocia. Wstępne informacje wskazywały na 3 dziki, a skończyło się dla niego 5 dzikami i lisem. Wspaniały, 120-kilowy  odyniec był ozdobą Hubertowskiego pokotu. Wicekrólami polowania zostali Romek Panusz i Ryszard Kendik (po jednym skutecznym strzale do dzików). Łukasz szczęśliwy z jenota, doszedł z Jazgotem dzika z pierwszego pędzenia, którego zaczął Kamil Janowski, a poprawił Bartek Kuśmierski. Grochówka i drugie danie z Wawelna spowodowało, że biesiada nie zakończyła się w Dębówce, a długo jeszcze odbywały się zajęcia w podgrupach. Wyjątkowe Królestwo Rafała, zapamiętamy na długo z uwagi obfitość upolowanej zwierzyny, ale i godne monarchy zachowanie przy stole.

Po raz szósty za pośrednictwem biura polowań Global Hunting gościliśmy grupę niemieckich myśliwych na polowaniu zbiorowym w Siedliskach. Piękna, słoneczna pogoda, przy stosunkowo wysokiej temperaturze powietrza nie sprzyjała dobrym wynikom pierwszych trzech pędzeń. Padło w nich 11 strzałów, a grupa odpowiedzialna za patroszenie i transport tusz nie miała wiele pracy z pięcioma jeleniami. Zapowiadało się, że nie osiągniemy limitu zwierzyny zapisanego w umowie niezbędnego do osiągnięcia przewidywanego zysku. Jednak Św. Hubert czuwał nad nami w ten świąteczny dzień – 3 listopada i w ostatnim miocie zapewnił obfitość zwierza. Na oddane w nim 40 strzałów na pokot dojechało jeszcze 4 byki, 5 łań, 1 cielę i 4 dziki. Z dwóch postrzelonych byków kolejnego dnia Łukasz z Jazgotem podniósł jeszcze jednego. Organizacja polowania oceniona przez myśliwych bardzo dobrze była zasługą licznej grupy naszych myśliwych i sympatyków zaangażowanych ponadprzeciętnie w to przedsięwzięcie.

Edukacja przyrodniczo-łowiecka ze szkołą w Wawelnie trwa już ponad 5 lat i podobnie, jak w przypadku szkoły w Kopicach, na wniosek naszego Koła Kapituła Odznaczeń Okręgowego Zjazdu Delegatów PZŁ w Opolu 19 kwietnia 2022 r. nadała placówce Złoty Medal „Zasłużony dla Łowiectwa Ziemi Opolskiej”. Dyrekcja Szkoły uznała, że doskonałym momentem na wręczenie odznaczenia będzie szkolny apel z okazji Dnia Edukacji Narodowej w dniu 13 października.

Przy dźwiękach myśliwskich rogów delegacja z Koła w osobach Bronisława Letkiego, Józefa Greli i Wojciecha Dudika przekazała na ręce Pani Dyrektor, oprawiony w ramę  Akt nadania wraz z medalem.  Całe wydarzenie uświetniło obchody dnia nauczyciela i wzbudziło  zainteresowanie grona pedagogicznego, rodziców i uczniów.

Przy kawie i ciastku w pokoju nauczycielskim obydwie strony wyraziły chęć kontynuacji współpracy.