Polowanie na Dębinie
Z powodu wrześniowej powodzi przełożyliśmy planowane na Dębinie rozpoczęcie sezonu zbiorówek na andrzejkową sobotę. Niewykoszone kukurydze, zalane przez żywioł stanowiły doskonały magnes dla zwierzyny bytującej na Dębinie co zwiastowało ciekawe polowanie. Na zbiórce stanęło ponad 20 myśliwych, których poprowadził tradycyjnie Tomek Jankowski z synem Kamilem. W pierwszym miocie oddano 28 strzałów, czyli było głośno, a 8 dzików i lis to efekt tego hałasu. Po śniadanku opolowano kolejne i zarazem ostatnie pędzenie, w którym oddano 2 strzały więcej i przy słabszej skuteczności padł byk i 6 kabanów. Byczym Królem został Rafał Mocia, któremu na Dębinie Hubert darzy, a dziczym kwadrupletem popisał się Kamil Jankowski. Bardzo obfity pokot zawdzięczamy sforze doskonale pracującym psom i ich właścicielom, którym serdecznie dziękujemy.